W Gdańsku miało miejsce zdarzenie, w którym 44-letnia kobieta została zatrzymana w związku z rozbojem. Kobieta, działając wspólnie z mężczyzną, zaatakowała obywatela Norwegii, wykorzystując gaz pieprzowy, a następnie ukradła mu torbę z wartościowymi przedmiotami. Wartość skradzionych przedmiotów została oszacowana na ponad 3 tysiące złotych. Dodatkowo, podejrzana wcześniej okradła inną kobietę, co doprowadziło do jej szybkiego ujęcia przez policję.
Sprawa rozpoczęła się na Skwerze Heweliusza, gdzie 44-latka i jej wspólnik zaatakowali mieszkankę województwa małopolskiego. W trakcie wspólnie spędzonego czasu, mężczyzna ukradł biżuterię oraz dwa ubrania, które łącznie miały wartość około 2,5 tysiąca złotych. Zaledwie kilka godzin później kolejna ofiara, obywatel Norwegii, została obezwładniona gazem pieprzowym, a jego torba z dokumentami oraz sprzętem elektronicznym została skradziona. Policja szybko zareagowała na oba zgłoszenia i po dokładnej analizie materiałów z monitoringu ustaliła, że w oba przestępstwa zaangażowana była ta sama kobieta.
W wyniku działań policjantów, 44-latka została zatrzymana następnego dnia w rejonie Wrzeszcza. Przy sobie miała gaz pieprzowy oraz kradzioną sukienkę, co dodatkowo potwierdziło jej udział w przestępstwie. Funkcjonariusze zatrzymali także 54-latka, który brał udział w pierwszej kradzieży i również usłyszał zarzut karany. Obie osoby zostały umieszczone w areszcie, a sąd postanowił o dwumiesięcznym areszcie dla 44-latki. W przypadku udowodnienia winy, kobietom grozi długi czas pozbawienia wolności, sięgający nawet 15 lat za rozbój.
Źródło: Policja Gdańsk
Oceń: Rozbój na Placu Dominikańskim – 44-latka w areszcie
Zobacz Także