Rezerwat Mewia Łacha stał się istotnym miejscem dla fok szarych, które coraz liczniej pojawiają się w okolicy Gdańska. Obecnie można tam spotkać od kilkudziesięciu do nawet 900 osobników, co jest znacznym wzrostem w porównaniu do wcześniejszych lat. Warto zaznaczyć, że foka szara, mimo że jest najliczniejszym gatunkiem fok w Bałtyku, wciąż pozostaje gatunkiem zagrożonym wyginięciem. Ochrona tego obszaru stwarza im warunki do odpoczynku i rozmnażania.
W Bałtyku występują trzy gatunki fok, jednak foka szara cieszy się największą populacją na polskim wybrzeżu. W rezerwacie Mewia Łacha, gdzie słodkie wody Wisły spotykają się z wodami morskimi, foki znalazły idealne miejsce do wypoczynku. Obecność tego gatunku jest szczególnie widoczna na łachach piaskowych, gdzie można podziwiać nawet setki odpoczywających fok. Zaobserwowanie tych ssaków, zwłaszcza z platformy widokowej na Wyspie Sobieszewskiej, stało się atrakcyjną formą spędzania wolnego czasu dla mieszkańców i turystów.
Warto zauważyć, że foki odwiedzające ten region to przeważnie osobniki migrujące z Estonii. Ich liczebność znacznie wzrosła w ostatnich latach, a eksploracja historycznych miejsc ich bytowania wzdłuż polskiego wybrzeża zjawiskiem, określanym jako „powrót do domu”. Dzięki konsekwentnej ochronie i zakazom wstępu do rezerwatu Mewia Łacha, foki mają zapewnione spokojne warunki do życia. Miejsca gniazdowania rzadkich gatunków ptactwa wodnego oraz unikalna fauna sprawiają, że Mewia Łacha jest nie tylko domem dla fok, ale również istotnym punktem przyrodniczym w regionie.
Źródło: Urząd Miasta Gdańsk
Oceń: Rezerwat Mewia Łacha – miejsce powrotu fok szarych do Gdańska
Zobacz Także
