Pierwszy dzień festiwalu Santander Letnie Brzmienia przyciągnął licznych widzów, którzy mimo chłodu z entuzjazmem uczestniczyli w koncertach. Artyści, w tym Margaret, Zalia oraz Sara James, starali się rozgrzać atmosferę, a publiczność w odpowiedzi oddała się wspólnej zabawie. Występy z różnych scen dostarczyły niezapomnianych przeżyć i zróżnicowanej muzyki, od folkowych brzmień po energiczne popowe hity.
Okoliczności pogodowe nie były sprzyjające, jednak artyści wykazali się ogromnym talentem i umiejętnościami, aby stworzyć właściwy klimat. Zespół Lor, jako otwierający koncerty na głównej scenie, wprawił widzów w festiwalowy nastrój swoimi liryczno-folkowymi utworami. Z kolei Wiktor Dyduła, przebojowy i pełen energii, porwał tłum do tańca swoją muzyką, co zwróciło uwagę zgromadzonej publiczności na jego nieskrępowaną radość z występu.
Na mniejszej scenie odbył się znakomity występ zespołu Bibobit, który dzięki bliskiemu kontaktowi z widownią stworzył niezwykłą atmosferę i energię. Ich obecność w kameralnym otoczeniu zyskała uznanie, a interakcja z publicznością przyniosła wiele radości. Wieczór zdominowała także Jucho, która zaskoczyła akustycznym występem, łącząc elementy teatru z muzyką, co przyciągnęło uwagę widzów. Wiele emocji dostarczyły również występy wspomnianych gwiazd pod koniec wieczoru, w tym zespół Hey, który zagrał niektóre ze swoich największych przebojów, tym samym zwieńczając wieczór wspaniałym występem.
Źródło: Urząd Miasta Gdańsk
Oceń: Festiwal Letnie Brzmienia rozpoczęty pomimo zimnej aury
Zobacz Także