W miniony weekend miało miejsce upamiętnienie 30. rocznicy tragicznego pożaru w hali Stoczni, w wyniku którego zginęło siedem osób, a 320 zostało rannych. W uroczystości przy pomniku na ul. Jana z Kolna uczestniczyli ocalałe osoby oraz przedstawiciele zespołu Golden Life, który wystąpił z emocjonalnym przesłaniem. Znicze, minuta ciszy oraz utwór „24.11.94” stworzyły okazję do refleksji nad tamtymi tragicznymi wydarzeniami.
Na miejscu pojawiła się Iwona Turbiarz, która jest żoną gitarzysty zespołu Golden Life. Wspomnienia tragicznego wieczoru wciąż są dla niej żywe, a w niedzielę miała okazję podzielić się osobistymi przeżyciami z tej nocy. Wspomniała, jak w czasie pożaru szukała swojego męża w szpitalach, licząc na to, że uda mu się przeżyć. Jej doświadczenia oraz emocje związane z tamtym wydarzeniem wciąż mają duży wpływ na jej życie i działalność zawodową jako psychoterapeutki.
Wśród zgromadzonych obecna była również radna Anna Golędzinowska, która ocalała z pożaru. Podkreśliła znaczenie heroizmu ratowników oraz solidarności, jaką otrzymali od mieszkańców Gdańska i całej Polski w tamtych tragicznych chwilach. Wiceprezydent Gdańska, Piotr Grzelak, przypomniał, że pożar był efektem podpalenia, a sprawcy do dziś nie zostali ustaleni. Uroczystości, w tym minutę ciszy oraz symboliczną chwilę zapalenia zniczy, zwieńczyła piosenka zespołu Golden Life, przypominająca o kruchości życia i sile wspólnoty, która zyskała na sile w obliczu tragedii.
Źródło: Urząd Miasta Gdańsk
Oceń: 30-lecie tragedii w hali Stoczni: Pamięć o ofiarach pożaru
Zobacz Także