W Gdańsku policja zatrzymała dwóch młodych mężczyzn, podejrzanych o dokonanie serii podpaleń, które spowodowały znaczne straty materialne. Sprawcy odpowiedzialni są za pożary wiat śmietnikowych, samochodów oraz przenośnych toalet. Łączne straty, jakie powstały w wyniku ich działań, zostały wstępnie oszacowane na blisko 470 tysięcy złotych. Cała sprawa jest nadal w toku, a śledczy nie wykluczają kolejnych zarzutów wobec zatrzymanych.
Śledztwo dotyczące serii pożarów, do których doszło na terenie Gdańska w marcu, zostało wszczęte przez Prokuraturę Rejonową Gdańsk Wrzeszcz. Policjanci ustalili, że do podpaleń doszło w kilku lokalizacjach, w tym na ulicach Zakopiańskiej, Sobieskiego i 1 Maja w Pruszczu Gdańskim. W wyniku tych incydentów uszkodzone zostały zarówno obiekty publiczne, jak i mienie prywatne, co spowodowało znaczne straty dla mieszkańców.
27-letni mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące, a jego partner w zbrodni, 21-latek, znajduje się pod policyjnym dozorem. Policja zabezpieczyła dowody w postaci ubrań identyfikowanych przez kamery monitoringu. Funkcjonariusze wyrażają nadzieję, że dalsze badania i przeszukań doprowadzą do odkrycia kolejnych przestępstw, w które mogą być zamieszani zatrzymani. Grożą im poważne konsekwencje, ponieważ zniszczenie mienia i chuligańskie zachowania mogą skutkować surowszymi karami.
Źródło: Policja Gdańsk
Oceń: Podpalacze zatrzymani w Gdańsku — straty oszacowane na 470 tysięcy złotych
Zobacz Także
