W nocy policjanci z gdańskiej drogówki odkryli nietypowy przypadek związany z podrabianiem dokumentów. 43-letni kierowca z Bangladeszu, prowadzący chevroletem, został zatrzymany do kontroli, podczas której okazał fałszywe prawa jazdy. Pomimo kwestionowania ich autentyczności, mężczyzna próbował wykazać się kolejnym, również podrobionym dokumentem. Sprawa jest poważna, a kierowca może ponieść surowe konsekwencje.
Incydent miał miejsce na ulicy Wosia Budzysza, gdzie po godzinie 18:00 funkcjonariusze zaczęli podejrzewać mężczyznę o posługiwanie się nieautoryzowanymi dokumentami. Po analizie przedstawionych praw jazdy, które miały być wydane w różnych krajach, policjanci zauważyli poważne nieprawidłowości. Pierwszy z nich miał unikalne elementy, które wyraźnie różniły się od oryginału, natomiast drugi, międzynarodowy dowód, również nie spełniał norm autentyczności.
W momencie, gdy policjanci kwestionowali przedstawione dokumenty, 43-latek ujawnił kolejny blankiet prawa jazdy. Niestety, okazało się, że także i jego wzór odbiegał od oryginału, a dodatkowo termin ważności już dawno minął. Mężczyzna przyznał, że zakupywał wszystkie trzy prawa jazdy za uproszczoną kwotę 700 złotych przez internet. W związku z podejrzeniem o przestępstwo, mężczyzna został zatrzymany i przewieziony na komisariat, gdzie dokumenty zostały zabezpieczone do dalszej analizy, a sprawa nabiera nowego wymiaru z możliwą karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Policja Gdańsk
Oceń: Fałszywe prawa jazdy zdemaskowane przez gdańskich policjantów
Zobacz Także
