Spis treści
Co to jest długotrwały stres?
Długotrwały, czyli przewlekły stres, to stan nieustannego napięcia, w którym tkwi nasz organizm, utrzymujący się przez dłuższy czas. Powodują go rozmaite czynniki, od kłopotów zawodowych, przez troski finansowe, po napiętą atmosferę w domu i uciążliwe dolegliwości zdrowotne. Charakteryzuje się on nieustannym poczuciem presji, skutkując wyczerpaniem i niepokojem. Ma to zgubny wpływ na nasze samopoczucie, zarówno psychiczne, jak i fizyczne, otwierając drogę do problemów psychosomatycznych. Reakcja organizmu na tak intensywne obciążenie jest złożona i manifestuje się na wiele różnych sposobów.
Jakie są skutki długotrwałego stresu dla układu krążenia?
Długotrwały stres potrafi naprawdę zaszkodzić Twojemu sercu i naczyniom krwionośnym, znacznie zwiększając prawdopodobieństwo wystąpienia chorób układu krążenia. Podnosi on ciśnienie krwi, co stanowi ogromne wyzwanie dla serca, a co gorsza, sprzyja rozwojowi miażdżycy. W tętnicach odkładają się blaszki miażdżycowe, stopniowo je zwężając i ograniczając przepływ krwi. Taka sytuacja dramatycznie zwiększa ryzyko zarówno zawału serca, jak i udaru mózgu.
Ale jak to się dzieje? Stres wywołuje wyrzut hormonów, takich jak adrenalina i kortyzol, które długofalowo oddziałują na układ krążenia. Przyspieszają one pracę serca i windują ciśnienie krwi. Długotrwałe narażenie na działanie tych hormonów może uszkadzać naczynia krwionośne, a także sprzyja powstawaniu stanów zapalnych, które dodatkowo podnoszą ryzyko tworzenia się zakrzepów. W rezultacie rośnie prawdopodobieństwo wystąpienia poważnych problemów z sercem.
Dlatego kluczowe jest nauczenie się skutecznych metod radzenia sobie ze stresem. Jego redukcja to realna ochrona dla Twojego serca.
Jak długotrwały stres wpływa na zdrowie psychiczne?
Długotrwały stres stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia psychicznego, wywołując szereg negatywnych konsekwencji. Osoby doświadczające chronicznego napięcia mogą mieć trudności z koncentracją, a ich nastrój ulegać gwałtownym wahaniom. Często pojawia się również wzmożona drażliwość. Przewlekły stres przyczynia się do rozwoju depresji i zaburzeń lękowych. Ponadto, negatywnie wpływa na hipokamp – strukturę mózgu kluczową dla pamięci i uczenia się. W rezultacie, przyswajanie nowych informacji staje się utrudnione. Stres zaburza także równowagę neuroprzekaźników, takich jak serotonina, co pogłębia problemy emocjonalne i zwiększa podatność na zaburzenia psychiczne. Dolegliwości psychosomatyczne, manifestujące się objawami fizycznymi, są częstym rezultatem długotrwałego stresu. Wszystko to znacząco obniża jakość życia osoby zestresowanej, wpływając negatywnie na jej funkcjonowanie w wielu obszarach.
Jak długotrwały stres wpływa na układ odpornościowy?
Długotrwały stres poważnie wpływa na naszą odporność, czyniąc organizm bardziej narażonym na infekcje. Przewlekłe napięcie obniża poziom limfocytów – kluczowych komórek, które zwalczają szkodliwe patogeny. W rezultacie osłabionej odpowiedzi immunologicznej, wzrasta ryzyko zachorowania. Stres sprzyja rozwojowi przewlekłych stanów zapalnych, które paradoksalnie osłabiają obronę organizmu. To zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia chorób autoimmunologicznych, w których układ odpornościowy atakuje własne tkanki.
Jakie zmiany w liczbie limfocytów może spowodować długotrwały stres?
Długotrwały stres ma zgubny wpływ na naszą odporność, ponieważ może prowadzić do obniżenia liczby limfocytów – niezwykle istotnych komórek, które stanowią tarczę obronną organizmu. Te małe strażniczki, a zwłaszcza limfocyty T i B, odgrywają kluczową rolę w zwalczaniu infekcji. Spadek ich liczby, stan nazywany limfocytopenią, podnosi ryzyko wystąpienia różnego rodzaju infekcji – zarówno wirusowych, bakteryjnych, jak i grzybiczych. Zastanawiasz się, jak sprawdzić poziom swoich limfocytów? Wystarczy prosta morfologia krwi obwodowej. To podstawowe badanie krwi, które pozwala ocenić ilość i rodzaj krwinek, w tym właśnie limfocytów. Dzięki badaniom laboratoryjnym możemy wykryć, czy ich poziom jest obniżony. Jednak samo wykrycie niskiego poziomu limfocytów to za mało, aby postawić diagnozę. Konieczne jest wykluczenie innych potencjalnych przyczyn limfocytopenii, takich jak:
- bieżące infekcje,
- choroby autoimmunologiczne,
- wpływ przyjmowanych leków.
Interpretacja wyników morfologii w kontekście długotrwałego stresu jest więc procesem złożonym, wymagającym uwzględnienia całokształtu sytuacji – Twojego stylu życia, ewentualnych innych schorzeń i ogólnego stanu zdrowia.
Co się dzieje z poziomem białych krwinek w wyniku długotrwałego stresu?
Przewlekły stres wywiera złożony wpływ na naszą odporność, a jednym z jego odzwierciedleń są zmiany w liczbie leukocytów, czyli białych krwinek. W odpowiedzi na sytuacje stresowe, organizm uruchamia mechanizmy zapalne, co stymuluje szpik kostny do intensywniejszej produkcji tych komórek. Leukocytoza, bo tak nazywamy ten stan, jest widoczna w wynikach morfologii krwi.
Wyższy niż zwykle poziom leukocytów (WBC) może wskazywać na rozwijający się stan zapalny lub infekcję. Dlatego tak ważne jest regularne monitorowanie ich liczby, zwłaszcza gdy doświadczamy długotrwałego stresu – badania laboratoryjne pozwalają ocenić, czy oddziałuje on na produkcję białych krwinek, a morfologia krwi potrafi wykryć ewentualną leukocytozę.
Warto jednak pamiętać, że podwyższony poziom leukocytów nie zawsze jest bezpośrednią konsekwencją stresu. Inne przyczyny, takie jak:
- infekcje,
- stany zapalne,
- choroby autoimmunologiczne,
- nawet niektóre leki, również mogą na niego wpływać.
Dlatego interpretacja wyników badań powinna uwzględniać ogólny stan zdrowia pacjenta i jego styl życia, a lekarz, analizując je, weźmie pod uwagę wszystkie potencjalne czynniki.
Jak długotrwały stres wpływa na poziom kortyzolu?
Długotrwały stres ma poważny wpływ na poziom kortyzolu, kluczowego hormonu stresu, prowadząc do zaburzeń w jego regulacji. W normalnych warunkach kortyzol, produkowany w nadnerczach, wspiera organizm w reakcji na nagłe stresujące sytuacje. Jednak w obliczu chronicznego stresu, nadnercza pracują na zwiększonych obrotach, co skutkuje trwale podwyższonym poziomem kortyzolu. Początkowo, podwyższony poziom kortyzolu wspomaga organizm w zmaganiach z trudnościami, zapewniając mu szybki dostęp do energii i zwiększając czujność. Niestety, długotrwała stymulacja nadnerczy prowadzi do ich wyczerpania, co może skutkować niewystarczającą produkcją kortyzolu i zaburzeniem naturalnego rytmu dobowego tego hormonu. To z kolei wywołuje szereg negatywnych konsekwencji dla organizmu.
Do potencjalnych efektów nieprawidłowego poziomu kortyzolu, wywołanego przewlekłym stresem, zalicza się:
- problemy ze snem,
- przybieranie na wadze, szczególnie w okolicach brzucha,
- osłabienie odporności,
- trudności z koncentracją,
- podwyższone ryzyko chorób serca,
- zaburzenia nastroju, takie jak depresja czy stany lękowe.
Monitorowanie poziomu kortyzolu, na przykład poprzez badanie krwi lub śliny, pozwala ocenić oddziaływanie stresu na nasz organizm. Przewlekły stres wywiera potężny wpływ na cały układ hormonalny, zakłócając delikatną równowagę między różnymi hormonami. Utrzymujące się wysokie stężenie kortyzolu to tylko jeden z problemów.
Stres chroniczny wpływa również na produkcję i regulację innych ważnych hormonów:
- hormony tarczycy: stres może utrudniać konwersję T4 (tyroksyny) do T3 (trójjodotyroniny), aktywnej formy hormonu tarczycy, co prowadzi do objawów niedoczynności tarczycy, takich jak zmęczenie, przyrost masy ciała i problemy z koncentracją,
- hormony płciowe (estrogen, progesteron, testosteron): u kobiet stres może powodować nieregularne cykle menstruacyjne, nasilenie objawów zespołu napięcia przedmiesiączkowego (PMS) oraz trudności z zajściem w ciążę, natomiast u mężczyzn przewlekły stres obniża poziom testosteronu, wpływając negatywnie na libido, masę mięśniową i samopoczucie,
- insulina: podwyższony poziom kortyzolu często prowadzi do insulinooporności, stanu, w którym komórki organizmu stają się mniej wrażliwe na insulinę, co zwiększa ryzyko rozwoju cukrzycy typu 2,
- melatonina: stres może zaburzać produkcję melatoniny, hormonu regulującego sen, co powoduje problemy z zasypianiem i obniża jakość snu.
Zakłócenia w równowadze hormonalnej mogą manifestować się w różny sposób, od chronicznego zmęczenia i kłopotów ze snem, po wahania nastroju, problemy z płodnością i zwiększone ryzyko chorób przewlekłych. Z tego powodu, redukcja stresu i dbałość o prawidłowe funkcjonowanie układu hormonalnego są niezwykle ważne.
Długotrwały stres może stanowić przeszkodę w zajściu w ciążę, dotykając zarówno kobiety, jak i mężczyzn. U kobiet przewlekły stres skutkuje nieregularnymi cyklami menstruacyjnymi, zaburzeniami owulacji, a nawet zatrzymaniem miesiączki, co jest związane z jego wpływem na oś podwzgórze-przysadka-jajniki, odpowiedzialną za regulację cyklu menstruacyjnego i produkcję hormonów płciowych. Dodatkowo, wysokie stężenie kortyzolu może negatywnie wpływać na implantację zarodka. U mężczyzn stres obniża poziom testosteronu, pogarsza jakość nasienia, zmniejsza liczbę i ruchliwość plemników, może powodować problemy z erekcją i wpływa negatywnie na libido, co dodatkowo redukuje szanse na zapłodnienie.
Stres w czasie ciąży również stanowi zagrożenie, zwiększając ryzyko poronienia, porodu przedwczesnego oraz niskiej wagi urodzeniowej dziecka. Ponadto, stres matki ma negatywny wpływ na rozwój emocjonalny i poznawczy dziecka. Dlatego przyszłe i obecne matki powinny unikać stresu, stosować techniki relaksacyjne, takie jak joga, medytacja czy spacery, a także korzystać ze wsparcia psychologicznego i opieki medycznej, aby zapewnić zdrową ciążę i prawidłowy rozwój dziecka.
Przewlekły stres jest częstą przyczyną zaburzeń snu, w tym bezsenności. Podwyższony poziom kortyzolu, utrzymujący się w wyniku stresu, zaburza rytm dobowy, utrudniając zasypianie i powodując częste budzenie się w nocy. Stres aktywuje układ nerwowy współczulny, odpowiedzialny za reakcję „walcz lub uciekaj”, utrzymując organizm w stanie ciągłej gotowości, co utrudnia relaksację i spokojny sen. Osoby zestresowane często odczuwają niepokój przed snem, a brak odpowiedniej ilości snu lub jego niska jakość dodatkowo nasilają stres, tworząc błędne koło. Niewyspanie negatywnie wpływa na nastrój i koncentrację, utrudniając radzenie sobie ze stresem i pogłębiając napięcie.
Długotrwały stres pogarsza funkcje poznawcze, w tym zdolność koncentracji. Przewlekły stres zaburza funkcjonowanie kory przedczołowej mózgu, obszaru odpowiedzialnego za planowanie, podejmowanie decyzji oraz skupianie uwagi. Podwyższony poziom kortyzolu negatywnie wpływa na połączenia neuronalne w mózgu, utrudniając przetwarzanie i zapamiętywanie informacji. Osoby doświadczające długotrwałego stresu często mają trudności ze skupieniem się na zadaniu, zapamiętywaniem informacji, organizowaniem myśli, podejmowaniem decyzji, rozwiązywaniem problemów. Stres powoduje także rozproszenie uwagi, utrudniając ignorowanie zakłóceń i skupienie się na tym, co istotne, co może prowadzić do błędów w pracy, problemów w nauce i trudności w codziennym funkcjonowaniu.
Aby zminimalizować negatywny wpływ przewlekłego stresu, kluczowe jest kompleksowe podejście, obejmujące zmianę stylu życia, stosowanie technik relaksacyjnych i poszukiwanie wsparcia emocjonalnego.
Oto kilka skutecznych strategii radzenia sobie ze stresem:
- zarządzanie czasem: dobre planowanie dnia redukuje poczucie przytłoczenia, a ustalanie priorytetów poprawia efektywność,
- aktywność fizyczna: regularne ćwiczenia redukują napięcie, poprawiają nastrój i wpływają pozytywnie na jakość snu. Przykłady obejmują spacery, bieganie, pływanie i jogę,
- zdrowa dieta: zbilansowana dieta wspiera funkcjonowanie organizmu i pomaga w radzeniu sobie ze stresem,
- ograniczenie używek: unikanie alkoholu i kofeiny może poprawić jakość snu i zmniejszyć poziom lęku,
- sen: odpowiednia ilość snu jest kluczowa dla regeneracji i zwiększenia odporności na stres,
- techniki relaksacyjne: regularne stosowanie technik relaksacyjnych pomaga wyciszyć umysł i zmniejszyć napięcie. Przykłady to medytacja i ćwiczenia oddechowe,
- wsparcie społeczne: rozmowa z bliskimi pomaga w radzeniu sobie z emocjami, a w razie potrzeby warto również skorzystać z profesjonalnej pomocy,
- terapia: w przypadku nasilonych objawów stresu, pomoc psychoterapeuty może okazać się nieoceniona.
Istnieje wiele technik relaksacyjnych, które mogą wspierać radzenie sobie ze stresem. Wybór odpowiedniej techniki jest kwestią indywidualnych preferencji.
Do popularnych metod relaksacyjnych zaliczamy:
- medytacja: regularna praktyka medytacji pomaga wyciszyć umysł, zredukować napięcie i poprawić koncentrację,
- ćwiczenia oddechowe: spokojne, głębokie oddechy aktywują układ nerwowy przywspółczulny, który odpowiada za relaksację,
- mindfulness (uważność): koncentracja na chwili obecnej pomaga zmniejszyć natłok myśli i poprawić samopoczucie,
- joga: joga łączy ruch, oddech i medytację, pomagając rozluźnić ciało i wyciszyć umysł, a także poprawia elastyczność,
- tai-chi: delikatne, płynne ruchy tai-chi redukują napięcie mięśniowe i poprawiają równowagę,
- trening autogenny schultza: ta technika relaksacyjna opiera się na autosugestii,
- progresywna relaksacja jacobsona: technika ta polega na napinaniu i rozluźnianiu poszczególnych grup mięśni, co pomaga zredukować napięcie w całym ciele,
- muzykoterapia: słuchanie relaksującej muzyki wycisza umysł i obniża poziom stresu,
- aromaterapia: wdychanie olejków eterycznych, takich jak lawenda, może zmniejszyć napięcie i poprawić nastrój.
Regularne stosowanie technik relaksacyjnych zwiększa odporność na stres i poprawia jakość życia. Ważne jest, aby znaleźć te, które najbardziej nam odpowiadają i regularnie je praktykować.
Jak długotrwały stres wpływa na równowagę hormonalną?

Przedłużający się stres ma potężny wpływ na kruchy balans hormonalny naszego organizmu, destabilizując wytwarzanie i regulację kluczowych hormonów, co w konsekwencji wywołuje szereg niekorzystnych skutków dla zdrowia. Przyjrzyjmy się bliżej, jak stres oddziałuje na poszczególne hormony.
Przewlekły stres obniża poziom testosteronu zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. U panów niedobór tego hormonu może skutkować:
- spadkiem popędu seksualnego,
- problemami z erekcją,
- utratą masy mięśniowej.
Stres może również podnosić poziom prolaktyny, hormonu odpowiedzialnego za laktację. Zbyt wysokie stężenie prolaktyny u kobiet często prowadzi do zaburzeń cyklu menstruacyjnego i problemów z zajściem w ciążę. Długotrwałe napięcie zakłóca proces przekształcania tyroksyny (T4) w trójjodotyroninę (T3), która jest aktywną formą hormonu tarczycy. To zaburzenie może przyczyniać się do wystąpienia objawów niedoczynności tarczycy, takich jak chroniczne zmęczenie i problemy z koncentracją. Co więcej, stres negatywnie wpływa na oś podwzgórze-przysadka-tarczyca, dodatkowo komplikując sytuację.
Stres powoduje również spadek poziomu DHEA (dehydroepiandrosteronu), hormonu wpływającego na energię, odporność oraz funkcje seksualne. U kobiet długotrwały stres może prowadzić do nieregularnych miesiączek i nasilenia objawów zespołu napięcia przedmiesiączkowego (PMS), co dodatkowo utrudnia zajście w ciążę. Wszelkie tego typu zaburzenia hormonalne mogą prowokować stany lękowe i wahania nastrojów, tworząc trudne do przerwania błędne koło.
Jak długotrwały stres wpływa na płodność i ciążę?
Długotrwały stres negatywnie odbija się na płodności zarówno kobiet, jak i mężczyzn, a dodatkowo może skomplikować przebieg ciąży. U kobiet notoryczny stres często zakłóca regularność cyklu menstruacyjnego, prowadząc do:
- nieregularności cyklu,
- zaburzeń owulacji,
- zaniku miesiączki.
Powodem tego jest wpływ stresu na oś podwzgórze-przysadka-jajniki, która odpowiada za regulację cyklu i produkcję hormonów płciowych. Co więcej, podwyższony poziom kortyzolu może utrudniać zagnieżdżenie się zarodka w macicy, stanowiąc poważny problem. U mężczyzn stres powoduje obniżenie poziomu testosteronu i pogorszenie jakości nasienia, przejawiające się zmniejszeniem liczby oraz ruchliwości plemników. Mogą również wystąpić problemy z erekcją i spadek libido, co automatycznie redukuje szanse na zapłodnienie. W czasie ciąży chroniczny stres podnosi prawdopodobieństwo poronienia, przedwczesnego porodu oraz niskiej masy urodzeniowej dziecka. Ponadto, stres odczuwany przez matkę negatywnie oddziałuje na rozwój emocjonalny i umysłowy dziecka. Właśnie dlatego przyszłe mamy powinny dążyć do minimalizacji stresu poprzez stosowanie technik relaksacyjnych, takich jak joga, medytacja czy spacery. Niebagatelne znaczenie ma również wsparcie psychologiczne i regularna opieka lekarska, które mogą pomóc zapewnić zdrową ciążę i prawidłowy rozwój dziecka. Warto o tym pamiętać i zadbać o swój komfort psychiczny.
W jaki sposób długotrwały stres przyczynia się do zaburzeń snu?
Długotrwały stres odciska głębokie piętno na jakości naszego snu, wywołując w organizmie szereg zmian hormonalnych i neurologicznych. Wzrost poziomu kortyzolu oraz adrenaliny, będący bezpośrednią konsekwencją stresu, zakłóca naturalny rytm dobowy, co skutkuje problemami z zaśnięciem. Te hormony, utrzymując organizm w ciągłej gotowości, uniemożliwiają efektywny wypoczynek nocny. Częste wybudzanie się w nocy jest kolejnym, nieprzyjemnym efektem stresu, pozostawiającym nas rano niewyspanymi i z poczuciem zmęczenia. Taki niedobór snu negatywnie wpływa na naszą koncentrację i obniża ogólne samopoczucie.
Warto zdać sobie sprawę, że zaburzenia snu i stres tworzą swoiste błędne koło. Niedostateczna ilość snu potęguje odczuwany stres, a ten z kolei nasila problemy ze snem. Przykładowo, możesz odczuwać większe zdenerwowanie i mieć trudności z odprężeniem się przed snem. Co więcej, brak odpowiedniej regeneracji osłabia naszą odporność na czynniki stresogenne.
Jak długotrwały stres może prowadzić do problemów z koncentracją?

Długotrwały stres stanowi poważną przeszkodę dla koncentracji, co bezpośrednio odbija się na jakości naszego myślenia. Przewlekłe napięcie osłabia korę przedczołową – kluczowy obszar mózgu odpowiedzialny za:
- planowanie,
- skupienie uwagi,
- sprawne podejmowanie decyzji.
Wysoki poziom kortyzolu, hormonu uwalnianego w sytuacjach stresowych, prowadzi do osłabienia połączeń neuronowych, utrudniając efektywne przetwarzanie informacji. W rezultacie, osoby doświadczające chronicznego stresu mogą mieć trudności ze skupieniem się na realizacji konkretnych zadań i ignorowaniem bodźców zewnętrznych. Taka sytuacja prowadzi do obniżenia efektywności zarówno w pracy, jak i w codziennym życiu, co pokazuje, jak destrukcyjny wpływ stres może mieć na nasze funkcjonowanie.
Jakie działania można podjąć, aby zmniejszyć wpływ długotrwałego stresu?

Chcąc zminimalizować negatywne skutki przewlekłego stresu, warto wprowadzić do codzienności pewne modyfikacje, które poprawią Twoje samopoczucie, zarówno w sferze fizycznej, jak i psychicznej. Kluczowym elementem w budowaniu odporności na stres jest zdrowy tryb życia. Obejmuje on:
- regularne ćwiczenia fizyczne,
- odpowiednio skomponowaną dietę,
- wystarczającą ilość odpoczynku.
Ćwiczenia pozwalają rozładować napięcie mięśni oraz obniżyć stężenie hormonów stresu, co dodatkowo pozytywnie wpływa na nastrój. Zamiast sięgać po przetworzoną żywność, cukier i nadmierne ilości kofeiny, postaw na:
- warzywa,
- owoce,
- zdrowe tłuszcze.
Odżywiają one i wzmacniają układ nerwowy. Ważnym elementem są również techniki relaksacyjne, takie jak medytacja, ćwiczenia oddechowe i joga, które wyciszają umysł i obniżają poziom stresu. Spróbuj na przykład praktykować głębokie oddychanie. Nie zapominajmy o dbaniu o psychikę. Wsparcie bliskich, a także profesjonalna pomoc w postaci terapii, zwłaszcza poznawczo-behawioralnej (CBT), pomagają w identyfikacji negatywnych myśli i zmianie szkodliwych zachowań. Pielęgnowanie relacji z innymi ludźmi jest niezwykle ważne. Unikaj również używek, ponieważ alkohol i papierosy nasilają negatywne reakcje na stres i pogarszają ogólne samopoczucie. Na koniec, spróbuj zidentyfikować główne źródła stresu w swoim życiu i, w miarę możliwości, je ograniczyć. Czasami może to oznaczać zmianę pracy lub ustalenie klarownych granic w relacjach z innymi. Działanie to jest bardzo ważne w redukcji stresu w długoterminowej perspektywie.
Jakie techniki relaksacyjne mogą pomóc w radzeniu sobie ze stresem?
Oto kilka sprawdzonych technik relaksacyjnych, które mogą okazać się nieocenione w walce ze stresem. Stanowią one efektywny sposób na to, by zredukować poziom kortyzolu – hormonu, który w nadmiarze nam szkodzi, zmniejszyć uciążliwe napięcie i w rezultacie, znacząco poprawić samopoczucie. Wprowadzenie tych metod do codziennej rutyny to inwestycja zarówno w zdrowie psychiczne, jak i kondycję fizyczną. Wśród najczęściej wybieranych technik, warto zwrócić uwagę na:
- medytacja: to doskonały sposób, by wyciszyć gonitwę myśli i uspokoić umysł, co prowadzi do stanu głębokiego odprężenia,
- głębokie oddychanie: aktywując układ nerwowy przywspółczulny, ta technika pozwala organizmowi się zrelaksować, spowalniając pracę serca i obniżając ciśnienie krwi,
- mindfulness (uważność): uczy skupienia na bieżącej chwili, pomagając oderwać się od natłoku stresujących myśli i negatywnych emocji,
- joga: stanowiąca harmonijne połączenie ćwiczeń fizycznych, technik oddechowych i medytacji, joga nie tylko rozluźnia ciało i wycisza umysł, ale również poprawia elastyczność i wzmacnia mięśnie,
- progresywna relaksacja mięśni jacobsona: ta metoda polega na naprzemiennym napinaniu i rozluźnianiu poszczególnych grup mięśni, co skutecznie redukuje napięcie w całym ciele.