Na sztucznym boisku treningowym Lechii Gdańsk odbył się 31 grudnia sylwestrowy mecz piłkarski, zorganizowany przez byłych pracowników Spółdzielni Świetlik. Spotkanie to, które miało miejsce już po raz czterdziesty, gromadzi amatorów, którzy w przeszłości związani byli z tą instytucją oraz ich bliskich. Mecz zapisał się w sercach uczestników jako wydarzenie, które łączy pokolenia, a także ma na celu uhonorowanie pamięci zmarłych przyjaciół. W rywalizacji drużyn seledynowych i błękitnych padł wynik 5:4.
Od czterech dekad to właśnie 31 grudnia o godzinie 12 na boisku przy Traugutta odbywa się to wyjątkowe spotkanie, w którym uczestniczą zarówno starsi, jak i młodsi. Radny Andrzej Kowalczys, który jest częścią tej tradycji, podkreśla, że atmosfera jest zawsze przyjazna, co przyciąga nie tylko byłych pracowników, ale także ich rodziny, które mają możliwość wzięcia udziału w tej unikatowej inicjatywie. Tegoroczne spotkanie zaszczyciła swoją obecnością prezydent Gdańska, co dodatkowo podkreśliło rangę tego wydarzenia.
Działacze Spółdzielni Świetlik, którzy tworzyli swoją grupę w czasach PRL, od początku nie tylko rywalizowali sportowo, ale także budowali silne więzi społeczne. Niektórzy z nich odnieśli znaczące osiągnięcia w życiu publicznym, jak Maciej Płażyński czy Donald Tusk. Po tragedii smoleńskiej, kiedy to zmarli dwaj uczestnicy meczów, organizatorzy postanowili, że sylwestrowe rozgrywki będą odbywały się ku ich pamięci. W ten sposób, blisko czterdzieści lat po pewnych początkach, tradycja wciąż trwa i przyciąga nowych uczestników oraz kibiców.
Źródło: Urząd Miasta Gdańsk
Oceń: Tradycyjny mecz sylwestrowy pracowników Spółdzielni Świetlik odbył się po raz 40.
Zobacz Także