W Gdańsku odbyła się ceremonia upamiętniająca ratownika medycznego Cezarego L., który tragicznie zginął podczas interwencji. Uczczenie pamięci zamordowanego kolegi miało miejsce przy włączeniu syren ambulansów oraz strażackich. Całe zdarzenie miało miejsce w kontekście rosnącego problemu napaści na pracowników ochrony zdrowia w Polsce.
Na sobotnią interwencję do Siedlec zespół ratownictwa medycznego został wysłany, gdy w jednym z mieszkań wymagana była pomoc dla 59-letniego mężczyzny. Niestety, podczas udzielania wsparcia, ratownik medyczny został zaatakowany i odniósł poważne obrażenia, które okazały się tragiczne. W odpowiedzi na ten czyn społeczność ratowników z Gdańska, jak i z całego kraju, zdecydowała się włączyć syreny, wyrażając w ten sposób swoje współczucie dla zmarłego kolegi oraz solidarność z jego rodziną.
W dniu 27 stycznia, w różnych miejscach w Polsce, a w tym w Gdańsku, ratownicy oraz strażacy oddali hołd ofiarom przemocy w pracy. Punktualnie o godzinie 17:00 w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 syreny sygnalizacyjne rozległy się na minutę. Załoga karetki, Sebastian Michańczyk oraz Zofia Lepa, dołączyli do tej ceremonii w geście pamięci i szacunku. Również strażacy, włączając syreny, oddali cześć zmarłemu ratownikowi.
W obliczu rosnących aktów agresji wobec pracowników służb medycznych, ratownicy medyczni z Gdańska zwrócili się do rządu o wprowadzenie zmian mających na celu ich ochronę. Wkrótce odbędzie się spotkanie z przedstawicielami ministerstw, podczas którego poruszone zostaną kwestie zapewnienia większego bezpieczeństwa podczas interwencji. Obrońcy praw ratowników apelują o skuteczniejsze monitorowanie przypadków przemocy oraz zaostrzenie kar dla osób atakujących ludzi niosących pomoc bliźnim.
Źródło: Urząd Miasta Gdańsk
Oceń: Ratownicy medyczni i strażacy z Gdańska oddali hołd zamordowanemu koledze
Zobacz Także