Jedno z najważniejszych dzieł sztuki w Polsce, tryptyk „Sąd ostateczny” autorstwa Hansa Memlinga, będzie dostępne dla zwiedzających tylko do niedzieli, 2 lutego 2025 roku. Po tym terminie obraz zniknie z ekspozycji na dwa lata, podczas których przeprowadzane będą prace konserwatorskie oraz badania naukowe. Muzeum Narodowe w Gdańsku zapowiedziało, że planowane zmiany mają na celu poprawę estetyki oraz dostępności ekspozycji dla zwiedzających.
Tryptyk „Sąd ostateczny” stanowi jeden z najcenniejszych skarbów polskich zbiorów muzealnych, dlatego decyzja o dwuletniej przerwie w jego prezentacji wzbudza zainteresowanie mieszkańców Gdańska. W rozmowach z przedstawicielami muzeum podkreślano, że obraz jest w bardzo dobrym stanie, a za decyzją o przerwie stoi chęć poprawy warunków jego eksponowania. Obecna gablota nie spełnia już współczesnych standardów, co sprawia, że dostępność obrazu jest ograniczona.
Muzeum ma ambitne plany związane z przyszłością „Sądu Ostatecznego.” Podczas dwuletniego okresu przerwy przewidziano przeprowadzenie szerokiego zakresu badań, które mają zgłębić nie tylko techniczne aspekty obrazu, ale i jego kontekst historyczny. Muzealnicy liczą na to, że nowoczesne technologie pozwolą na odkrycie nowych informacji związanych z dziełem, które od lat fascynuje badaczy. Planuje się, że obraz powróci na wystawę na początku 2027 roku, a mieszkańcy Gdańska będą mogli ponownie podziwiać jego piękno.
Źródło: Urząd Miasta Gdańsk
Oceń: Ostatnia szansa na zobaczenie „Sądu Ostatecznego” Hansa Memlinga w Gdańsku przed dwuletnią przerwą
Zobacz Także