Lechia Gdańsk znajduje się w skomplikowanej sytuacji, zmagając się z problemami kadrowymi oraz brakiem licencji na przyszły sezon. Zespół musi stawić czoła silnej presji przed nadchodzącym meczem z Cracovią, który odbędzie się w niedzielę, 4 maja 2025 roku. Trener John Carver stara się skupić na boisku, mimo trudnych wyzwań organizacyjnych. Piłkarze będą walczyć o każdy punkt, aby zwiększyć swoje szanse na utrzymanie w Ekstraklasie.
Po niedawnym zwycięstwie nad Piastem Gliwice, które wydawało się nadzieją dla zespołu, atmosfera w klubie gwałtownie się zmieniła. Ogłoszenie braku licencji przez Komisję ds. Licencji Klubowych PZPN wpłynęło negatywnie na morale zawodników. Lechia, która nie przedstawiła wymaganej prognozy finansowej, podjęła kroki odwoławcze, jednak w tej chwili nie można przewidzieć, jaki będzie ich rezultat. W międzyczasie skupienie w drużynie powinno być skierowane na nadchodzący mecz, który ma kluczowe znaczenie w kontekście utrzymania w lidze.
Decydująca rywalizacja z Cracovią odbędzie się na jej terenie, gdzie goście będą musieli zmierzyć się z osłabieniami w składzie. Tomas Bobcek, kluczowy zawodnik drużyny, doznał kontuzji i nie weźmie udziału w dwóch najbliższych meczach. Sztab szkoleniowy będzie musiał podjąć decyzję odnośnie do zmiany formacji lub wystawienia młodego Michała Głogowskiego w ataku. Lechia dotychczas świetnie radziła sobie z Cracovią, ale obecne trudności mogą wpłynąć na wynik spotkania. Transmisję z meczu przeprowadzi stacja Canal+Sport 3, a stawka jest wysoka – każdy punkt ma może okazać się na wagę złota w walce o utrzymanie.
Źródło: Urząd Miasta Gdańsk
Oceń: Lechia Gdańsk w trudnej sytuacji przed meczem z Cracovią
Zobacz Także
