Iwona Zając, znana gdańska malarka oraz muralistka, otworzyła nową wystawę w NOMUS-ie, oddziale Muzeum Narodowego w Gdańsku, która będzie dostępna do 18 kwietnia 2025 roku. W jej twórczości widoczny jest silny związek z historią Stoczni Gdańskiej, gdzie powstał jeden z jej najsłynniejszych muralów. Artystka podzieliła się refleksjami na temat swojej pracy oraz emocji związanych z przemianami tego miejsca, a także z wartościami przechowywanymi w pamięci. Warto zwrócić uwagę na postawione przez nią pytania dotyczące odpowiedzialności artysty w interpretacji ludzkich historii.
Iwona Zając to jedna z kluczowych postaci gdańskiego street artu. Podczas wystawy „Sala Kolekcji. Iwona Zając” w NOMUS-ie artystka przypomina mural, który ozdobił mur okalający Stocznię Gdańską w latach 2004-2012. Uznaje Stocznię za miejsce, które miało ogromny wpływ na jej artystyczny rozwój. Zauważa, że emocje związane z tym miejscem oraz ludzie, z którymi współpracowała, pomogły jej sprecyzować wizję artystyczną oraz podejście do sztuki, czyniąc ją integralną częścią życia.
Początkowo związana z różnymi przestrzeniami artystycznymi, Zając zdefiniowała swoje stanowisko jako twórczyni, gdy zaproszono ją do udziału w Festiwalu Malarstwa Ściennego na Klinicznej. Jej mural „Zawsze interesowali mnie chłopcy”, stworzony w 2000 roku, zaakcentował decydujący moment w jej karierze. Artystka wspomina, że po powrocie z Londynu, w latach 2003-2004, zaczęła intensywnie działać w Stoczni, co pozwoliło jej nawiązać szereg interesujących kontaktów artystycznych i rozwijać swoją twórczość w inspirującym środowisku.
Źródło: Urząd Miasta Gdańsk
Oceń: Iwona Zając – Artystka uformowana przez Stocznię w Gdańsku
Zobacz Także
